Porównaj najlepsze oferty
na instalacje fotowoltaiczne

Sprawdź szacunkowy koszt
instalacji fotowoltaicznej
w Twoim domu.

Kalkulator

Chińskie panele fotowoltaiczne – strata pieniędzy czy opcja warta zainteresowania?

Zazwyczaj wszystkie chińskie towary kojarzą się nam z bardzo niską jakością. Słabe, a nawet szkodliwe  materiały i niedbałe wykonanie to rzeczywiście domena wielu produktów, które napływają do nas z chin. Nic więc dziwnego, że jeżeli słyszymy o systemach fotowoltaicznych z Chin od razu zakładamy, że to nieopłacalna inwestycja, zaś sam produkt nie będzie nam efektywnie służył. Jak się jednak okazuje, rzeczywistość jest zupełnie inna. Warto przyjrzeć się bliżej fotowoltaice z Chin i sprawdzić, czy faktycznie to inwestycja, której będziemy żałować.

Chińska jakość, czy faktycznie zła?

Chiny to kraj słynący z wydajności produkcji. Tak jest też w przypadku fotowoltaiki oraz jej półproduktów. Pośród 10 liderów wiodących obecnie prym na rynku, aż 8 pochodzi właśnie z Chin. Jak się okazuje, Chiny są w stanie dostarczyć nam towar tani, jakości przeznaczonej pod typowego konsumenta. Oznacza to, że ich produkty oczywiście nie są przeznaczone dla klienta premium, jednakże wcale również nie są takie złe. Można powiedzieć nawet więcej, są dobre. Więcej o tym, w jaki sposób to rozumieć i jak ocenić jakość fotowoltaiki z Chin, znajdzie się poniżej.

Logiczne rozumowanie dowodzi, że skoro produkowane w ogromnej ilości i na dużą skalę panele fotowoltaiczne z Chin sprzedają się i istnieje na nie stale wysoki popyt, to znaczy, że zaspokajają one oczekiwania użytkowników. Jakie zaś mamy oczekiwania w stosunku do fotowoltaiki? Musi być wystarczająco efektywna, niezawodna, bezawaryjna i działać wiele lat. Ogromnym atutem jest też konkurencyjna cena. Wszystkie te cechy spełnia fotowoltaika z Chin.

Trzeba jednak powiedzieć wprost, że panele z Chin są najczęściej wybierane na farmy fotowoltaiczne. Dlaczego? Tam znacznie łatwiej jest dostrzec, że któryś element instalacji zaczyna szwankować i go wymienić. W ogólnym ujęciu nie będzie miało to wpływu na efektywność całości i nie podniesie jakoś radykalnie kosztów inwestycji. Oczywiście mówimy tutaj o awariach, które pojawiają się dopiero między 12 a 24 rokiem użytkowania paneli, ponieważ takie mogą się zdarzyć w przypadku Chińskich, ale także innym producentów.

 

Czy chińskie panele nadają się na instalację domową?

Tutaj warto rozważyć szereg czynników. Oczywiście atutem produktu będzie niska cena. Jeżeli zadowala nas jakość średniopółkowa, to można się zdecydować, ale bardzo skrupulatnie wybierając konkretny produkt spośród oferty producentów Chińskich. Trzeba tylko wziąć pod uwagę to, jeżeli zajdzie jakaś awaria, która może, ale nie musi się pojawić, będzie to znacznie bardziej obciążające dla całej instalacji domowej, niż dla farmy i odbije się na oczekiwanej wydajności.

Jeżeli chcesz zastanowić się nad ofertą Chińską, przede wszystkim należy odrzucić te najtańsze produkty, ponieważ jak to bywa ze wszystkim, również tam produkowane są panele, którymi nie warto sobie zawracać głowy. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, czy producent posiada status Tier-1. Jest to oznaczenie nadawane firmom, które cieszą się renomą wśród banków i większych inwestorów. Kolejna kwestia to jak fabryka wypada w badaniach  DNV GL oraz PVEL? Warto znaleźć czas, by to przeanalizować na przestrzeni kilkunastu lat. Ważne jest też to, czy dany producent ma przedstawicielstwo w Europie, a idealnie by było, gdyby można się było skontaktować z polskim przedstawicielstwem, gdyby trzeba było złożyć reklamację. Z pewnością klient czułby się znacznie bezpieczniej, niż w momencie, gdy jedyny kontakt, jaki ma do firmy jest chiński, zaś instalator kończy swoją działalność. Również w sieci, na portalach poświęconych ocenie działalności firm zajmujących się produkcją fotowoltaiki można poczytać o producentach lepszych i gorszych. Jeszcze lepszym pomysłem jest skorzystanie z rekomendacji osób, które korzystają w swojej domowej instalacji z paneli chińskich.

 

Kupno chińskich paneli i co dalej?

Jak wskazują znawcy, nie tylko jakość samej instalacji fotowoltaicznej ma znaczenie. Również znaczący jest wybór dobrego instalatora. To druga połowa sukcesu. Jeżeli więc chcemy, by wybrane przez nas chińskie elementy działały poprawnie i zadowalająco, należy skrupulatnie podejść do wyboru firmy instalacyjnej. Najbezpieczniejszym wyborem będzie firma doświadczona, ciesząca się dobrą renomą na rynku, a także oferująca serwis posprzedażowy na długie lata po założeniu instalacji. Oczywiście same warunki montażu, jak na przykład nachylenie dachu czy brak zacienienia danego obszaru, również mają kluczowe znaczenie.

Odpowiedź na pytanie, czy zdecydować się na chińską instalację nie będzie więc dla każdego jednoznaczna. Na pewno można rozważyć tę opcję kiedy ma się naprawdę niewiele pieniędzy na inwestycję, ale tylko pod warunkiem, że nie wybierze się pierwszego lepszego producenta. Skoro takie instalacje sprawdzają się na dużych farmach fotowoltaicznych, to mogą sprawdzić się także u klienta indywidualnego, który zdaje sobie sprawę, że niska cena świadczy o tym, że nie jest to produkt marki premium, ale po prostu dobry lub niezły. W każdym razie nie ma konieczności, by od razu odrzucać firmę, tylko dlatego, że jest chińska, ponieważ jak wspomniano na początku, Chiny to gigant i lider jeżeli chodzi o produkcję instalacji do przetwarzania energii słonecznej w elektryczną.